Poradnik gry multiplayer w Stronghold Crusader

Mini Słowniczek:

• pt – no rush (czas pokoju)
• k – tysiąc (np. 3k = 3000 złota)
• gs – game speed (tempo gry)
• pop. – populacja (liczba ludzi)

Chcesz zacząć grać w SHC multiplayer? Boisz się, że sobie nie poradzisz? Nie wiesz czy warto grać przez internet? (W końcu fajnie sie grac z botami, więc po co to zmieniać.) Masz jakiekolwiek wątpliwości? Więc przeczytaj mini poradnik, który zostanie przedstawiony poniżej!

A więc trzeba zacząć od tego, że gra z komputerowymi przeciwnikami a gra z my­ślącymi ludźmi to są dwa różne „tryby” gry. Ja po czwartym przejściu głównej kampani Krzyżowca myślałem, że wiem już wszystko, albo prawie wszystko o SHC! Teraz śmieję się z tego jak bardzo się wtedy myliłem. Kiedy zacząłem grać w SHC online przekonałem się, że jestem bardzo słaby. Mimo tego, że z botami wygrywałem bardzo szybko, każda kolejna gra przez neta budziła kolejne pytania. Nie znałem prawie w ogóle podstaw gospodarki, nie mówiąc już o umiejętnościach militarnych. Jeśli chcesz poznać część tajników SHC, czytaj dalej.

Bardzo ważna jest gospodarka. Napiszę teraz, jak trzeba grać na zasadach 20 pt, 50 gs, 3k. Najpierw trzeba wybudować to, co nam przynosi szybki dochód, czyli kamień, a następnie żelazo. Zawsze staramy się zajmować wszystkie dostępne nam surowce. Następnie trzeba zadbać o jedzenie. A więc na mapach typu Trippy Anciend Garde, gdzie mamy dostępną 1 farmę najlepiej jest produkować chleb, bo jest najbardziej wydajny. Z kolei gdy mamy już do dyspozycji więcej zieleniny np. na 1vs1 event map 05, produkujemy jabłka i chleb. Najpierw budujemy sady jabłoni, a następnie farmy. Wystarczy nam zawsze około 4-5 farm pszenicy, 4 młyny i 15 piekarni. Kiedy mamy 2 typy żywności, mamy dodatkowy wpływ na popu­larność. (Jeśli mamy mało jedzenia można też zbudować katedrę i kościół, za które dostaniemy +3 popularności i dajemy na połowiczne racje) Staramy się nie produkować sera ponieważ jest on mało wydajny.

Teraz musimy zacząć produkować piwo, czyli budujemy około 3 farmy chmielu i około 10 browarów. W między czasie trzeba postawić od kilku do kilkudziesięciu tartaków. (W zależności ile mamy drzewa do wycięcia). I tutaj najważniejsza rzecz: nigdy nie czekamy na drwali aż przyniosą deski! Musimy je sami kupić i jak najszybciej rozwijać gospodarkę. Kiedy już mamy to wszystko, budujemy karczmy (najpierw około 10).

Kiedy mamy +8 za piwo dajemy podatki na -8 i kasa sama leci ;D. W miarę wzrostu populacji musimy dobudowywać karczmy (w sumie około 20 wystarczy). Staramy się utrzymywać popularnosć cały czas na poziomie 100% i wszystko budować tak, żeby ludzie cały czas przybywali do zamku. Jeśli wybudujemy już wszystko, to gdzie ludzie mają iść pracować, aby „rodzili” się kolejni? A więc, jeśli mamy dużo desek, budujemy młyny, jeśli mamy mało desek, ale jednak mamy, budujemy tartaki. Kiedy nie mamy w ogóle desek, robimy studnie 3-osobowe (później je burzymy, aby odzyskać chociaż połowę złota).

Kiedy populacja dochodzi do około 550, ustawiamy podatki na -24, usypiamy karczmy, ponieważ popularność i tak spada do 0, i ustawiamy zerowe racje żywności, żeby ludzie na darmo nie jedli. Przed końcem no rush sprzedajemy wszystko co mamy i nie jest nam potrzebne (czyli przeważnie nadmiar jedzenia, kamienia, broń, piwo itp.). Zatrudniamy z powrotem karczmy, ustawiamy racje żywności i zmniejszamy podatki do 0, żeby popularność nam szybciej wzrosła. Jeśli gramy na mapie typu X-CON Low Rec albo Crystal Lake i mamy powyżej 30k, możemy uznać, że poszło nam dobrze.

© by Lord Cepiakko
lordcepiakko@tlen.pl