Katapulta to podstawowa machina oblężnicza. Strzela kamiennymi pociskami w mury wrogiego zamku krusząc je. Tor lotu pocisków wystrzelonych z katapulty jest płaski. Ogromną jej zaletą jest to, że jest mobilna, dzięki czemu systematycznie możemy przybliżać się do twierdzy wroga.
Koszt: 200szt. złota
Trebusz to, w przeciwieństwie do małej, mobilnej katapulty, ogromna machina miotająca już nie kamieniami a głazami. Z dużo większą skutecznością kruszy mury i niszczy wieże, także dzięki temu, że pocisk wyrzucony za pomocą trebusza leci lobem i z góry spada na cel. Dodatkowo ma większy zasięg niż katapulta. Jego wadą jest mniejsza szybkostrzelność i celność, a także to, że raz postawiony trebusz nie może zmienić swojego miejsca.
Koszt: 200szt. złota, 50pkt. honoru
Kiedy nie możemy przebić się z daleka przez mury nieprzyjacielskiej fortecy, warto spróbować podjechać aż pod sama bramę by ją wyważyć. Niezastąpiony do tego okaże się taran. Ta wprawiana w ruch przez aż czterech inżynierów ciężka bela drewna z łatwością obali każdą bramę. Oczywiście obsługa tarana jest osłaniana przez chroniące ją przed strzałami i bełtami zadaszenie.
Koszt: 150szt. złota, 30pkt. honoru
Pluteja to po prostu ogromna, drewniana tarcza, która np. może chronić naszych strzelców podczas zdobywania wrogiego zamku przed strzałami i bełtami z niego nadlatującymi. Świetnie sprawdzi się też, gdy chcemy osłonić nasze machiny oblężnicze przed ostrzałem. Oczywiście jest bezużyteczna podczas walki wręcz.
Koszt: 10szt. złota
Ta najmniej skomplikowana machina oblężnicza – płonący wóz – mimo wszystko może okazać się dość przydatna, choć raczej podczas obrony zamku. Wypchany przez dwóch inżynierów przy odrobinie szczęścia może sprawić spore spustoszenie w szeregach wroga.
Koszt: 70szt. złota
Na stronie stronghold.net.pl wykorzystujemy ciasteczka. Jeśli jeszcze nie masz dość tego typu komunikatów, więcej informacji znajdziesz w Polityce Cookies. zamknij